W dniach od 8 do 14 września, na kortach tenisowych przy alei Wojska Polskiego 127 w Szczecinie odbędzie się Pekao Szczecin Open 2014.
Pekao Szczecin Open to challenger ATP z pulą nagród 106.500 euro, większej imprezy w męskim zawodowym tenisie w Polsce nie ma. Na tych kortach zaczynali swoje kariery Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot, trzykrotnie triumfowała eksportowa para deblowa Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (zresztą szczecinianin). Poziom stanowi także magnes dla znamienitych tenisistów z zagranicy. W Szczecinie gościli Nikołaj Dawidienko, David Ferrer, Gael Monfils, Richard Gasqueta. Byli też mistrzowie z Roland Garros – Juan Carlos Ferrero, Gaston Gaudio i Alex Corretja. Rok temu triumfował Ukrainiec Oleksandr Nedovyetsov, który w finale pokonał Hiszpana Pere Ribę, co oznacza, że jeszcze nigdy turnieju nie wygrał przedstawiciel specjalistów od gry na ziemi. Polak Bartłomiej Dąbrowski triumfował podczas pierwszej edycji, może teraz się poszczęści? Kibice i sponsorzy bardzo na to czekają.
Lecz nie tylko tenis decyduje, że Pekao Szczecin Open to turniej z charakterem. Urok stanowią ocienione korty z kuszącą atrakcjami turniejową alejką, „mecze dnia” rozgrywane przy sztucznym świetle, a także odbijający artyści (na korcie) i potem koncertujący (na scenie) – Urszula Dudziak, Marcin Daniec, czy Mezzo. W tym roku zagrają i zaśpiewają, oprócz tego ostatniego, także Chłopcy Kontra Basia, Mitch&Mitch, Magda Brudzińska i Vołosi. To właśnie dzięki takim klimatom organizatorzy dostali prestiżową Challenger Award, czyli nagrodę ATP i ITF dla najlepszego męskiego challengera na świecie! To chyba najlepsza rekomendacja do odwiedzenia kortów.
Więcej informacji: www.pekaoszczecinopen.pl, www.facebook.com/pekaoszczecinopen
Źródło: Organizator